„Studiowanie karate jest jak wspinanie się na wysoką górę. Życie również przypomina wspinaczkę. Ważne jest żeby wytrwale próbować dotrzeć na sam szczyt. Kiedy już się go osiągnie można wiele dostrzec i zrozumieć. Stojąc u podnóża góry można tylko podziwiać jej szczyt.”
Wielki Mistrz Shigeru Oyama 10 dan

Twórcą naszego stylu jest Wielki Mistrz Shigeru OYAMA, 10 dan – legenda światowego karate. Po kilkudziesięciu latach praktyki i studiów nad dalekowschodnimi systemami walki stworzył neoklasyczną dyscyplinę, opartą z jednej strony na japońskiej tradycji karate, z drugiej strony na najbardziej skutecznych i sprawdzonych formach walki. Shigeru Oyama to największy z żyjących mistrzów kontaktowego karate w świecie. W ciągu swojej blisko 70-letniej kariery zasłynął m.in.: zwycięskimi pełnokontaktowymi walkami ze 100 kolejnymi czarnymi pasami, pokazami łamania kantem dłoni stosów bloków lodowych, a także demonstracjami zbijania gołymi rękami klingi ostrego miecza samurajskiego w chwili zadawanego cięcia. Soshu Oyama szkolił wielu aktualnych liderów międzynarodowych organizacji karate oraz zdobywców mistrzostw świata i kontynentów. Jak podkreśla Hanshi Jan Dyduch: „Shigeru Oyama to przede wszystkim wspaniały mistrz i nauczyciel. Skromny, pracowity, cierpliwy i wyrozumiały człowiek. Umie nie tylko oceniać, ale także uważnie słuchać.” Jak twierdzi, bardzo dużo uczy się od swoich uczniów i współpracowników. Nie szuka władzy ani taniej popularności. Raczej stroni od polityki, ale w najważniejszych sprawach dla kontaktowego karate w świecie jego opinia – jako najwybitniejszego ucznia zmarłego Masutatsu Oyamy – ma ogromne znaczenie. Jest autorem wielu filmów szkoleniowych oraz książek, m.in. znakomitej pozycji „Perfect Karate”.
Styl OYAMA jest rozwijany pod kątem sztuki i samoobrony oraz wielo konkurencyjnej dyscypliny sportowej. Shigeru Oyama odrzucił doktrynę walki wzięta z Goyu-ryu i Kyokushin, wprowadzając szybkie przemieszczanie się, wyprzedzanie ataku przeciwnika i zejścia z linii ciosu wraz z równoczesnym kontratakiem. Takiej filozofii walki podporządkował cały system szkolenia. Zmienił niektóre bloki, uderzenia oraz formy, rozwinął pracę nóg i położył duży nacisk na rotacyjną pracę ciała.
Nowe autorskie kihon kata stanowią pomost pomiędzy uczeniem podstaw a realną walką. W połączeniu z zaawansowanymi ponad stylowymi formami, uznanymi za klasykę karate, jak np. Seienchin czy Kanku-dai, tworzą reprezentatywny obraz kształtowania się kontaktowego karate na przełomie XX i XXI wieku. Zaawansowani karateka praktykują także oryginalne formy z bronią (Bo, Tonfa i Sai). Kata jak i układy z kobudo są również prezentowane w ramach współzawodnictwa sportowego. Są przedmiotem studiów, praktyki oraz jednym z najważniejszych czynników pozwalających pojmować styl Oyama jako sztukę walki oraz oryginalną dyscyplinę sportu.
W stylu Oyama obowiązuje autorski system szkolenia dzieci, dostosowany do ich możliwości psychicznych i fizycznych oraz oryginalny model szkolenia młodzieży i dorosłych. Stawia on w pierwszym rzędzie na praktyczne korzyści wynikające z uprawiania karate – dobre zdrowie, poczucie bezpieczeństwa oraz systematyczne kształtowanie charakteru ćwiczącego.
Mikołajkowy Turniej Oyama Karate o Puchar Burmistrza Zwolenia, 29 listopada 2025 r
Serdecznie zapraszamy na Mikołajkowy Turniej Oyama Karate o Puchar Burmistrza Zwolenia w konkurencji Kata. PUBLICZNA SZKOŁA PODSTAWOWA im. Władysława Jagiełły w Zwoleniu, ul Kościelna 7. 29 listopada 2025 r. Rozpoczęcie zawodów nastąpi o godz. 10.00 Zakres...
XVIII Turniej Młodego Siłacza, 14 listopada 2025 r.
Zapraszamy zawodników naszego klubu na zawody sportowe w dniu 14 listopada 2025 r. Turniej odbędzie się w PSP nr 3 w Kozienicach. Rywalizacja: dziewcząt- godz. 17.00, chłopców- 18.30. W tym dniu wszystkie treningi zostają odwołane.
Zmiany w treningach, październik 2025 r
Informujemy, że trening młodszej i średniej grupy w PSP nr 3 w Kozienicach z dnia 22 października /środa/ został przeniesiony na dzień 23 października 2025 r. /czwartek/ Godz. bez zmian. Trening starszej grupy odbędzie się w środę bez żadnych...


